Ostatnio aktualizowane: 26.04.24

 

Wielu miłośników psów marzy o tym, aby założyć własną hodowlę. Wiąże się to na pewno z ogromną odpowiedzialnością, dlatego decyzję w tym zakresie trzeba podjąć po zapoznaniu się z wszystkimi kwestiami za i przeciw. Odpowiednie przygotowanie i świadomość, z jakimi problemami przyjdzie nam się mierzyć zwiększa szansę na powodzenie. Co o hodowli powinna wiedzieć osoba początkująca? 

 

Kto nadaje się na hodowcę?

Na początku trzeba zastanowić się, kto tak naprawdę może zostać hodowcą. W teorii każdy, kto spełnia określone wymagania, jednak w praktyce sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. Osoba, która myśli o założeniu hodowli musi mieć m.in. pewne cechy. Na początku należy zacząć od najważniejszego, czyli miłości do psów. Powinna być ona niemal bezgraniczna, bo tylko wtedy hodowca będzie w stanie zapewnić pupilom najlepszą opiekę i warunki do życia. Kolejną ważną sprawą jest czas. Hodowca musi mieć go dużo, aby móc dobrze zaopiekować się swoimi zwierzętami. Osoby zajmujące się hodowlą często nie mają “zwykłej” pełnoetatowej pracy, szczególnie jeśli zależy im na prężnej i rozszerzonej działalności. Rozpoczęcie hodowli psów wymaga też odpowiednich nakładów finansowych. Po pierwsze trzeba kupić psa z rodowodem z dobrej hodowli. Ponadto trzeba odpowiednio się wyposażyć m.in. kupić jedzenie, kosmetyki, akcesoria niezbędne przy porodzie, kojec dla psów i wiele innych produktów. Trzeba też pamiętać o szerokiej opiece weterynaryjnej, która, jak wiadomo, nie jest tania. Psy hodowlane są też wystawiane na wystawach, a to zabiera nie tylko czas, ale także generuje dodatkowe koszty. Osoba chcąca zostać hodowcą musi też dysponować odpowiednio dużą przestrzenią. Hodowla w mieszkaniu nie jest najlepszym pomysłem, zdecydowanie lepszy do tego będzie dom jednorodzinny z dużym ogrodem.

Dobra znajomość rasy

Każda osoba zainteresowana hodowlą musi zagłębić się w temat danej rasy i dowiedzieć się o niej możliwie najwięcej. Dobry hodowca jest w stanie odpowiedzieć na wiele pytań potencjalnego nabywcy, wykazać wady i zalety rasy i pomóc w podjęciu decyzji, czy pies będzie odpowiedni dla danej osoby. Hodując psy trzeba szczególnie dbać o warunki, w których przychodzą na świat i żyją, a osoba, która chce od nas kupić szczeniaka, powinna móc odwiedzić miejsce hodowli i sprawdzić warunki życia zwierząt. Sprawdzony hodowca daje dostęp do wszystkich istotnych informacji na temat zwierzęcia, czyli pozostawia do wglądu: rodowód rodziców szczeniaka, kartę krycia i miotu, a także metryczkę. Osoba zajmująca się hodowlą musi podchodzić do tego odpowiedzialnie, dotyczy to również sprzedaży zwierzęcia. 

 

Krycie

Trzeba zdawać sobie sprawę, że krycie jest tematem problematycznym i to z kilku względów. Przede wszystkim zwierzęta nie zawsze są skore do tego, aby współżyć, a wiadomo, że jest na to odpowiednio wyznaczony czas. Ponadto hodowca musi znaleźć dobrego reproduktora i zapłacić za jego użyczenie. Im bierzemy lepszego psa (dużo nagród, dobra kondycja), tym cena za niego wzrasta. Przed kryciem należy też zbadać u suczki progesteron, dzięki czemu będziemy mogli określić najlepszy czas na zapłodnienie. Często zdarza się, że krycie wymaga wyjazdu poza granicę kraju, zależnie od tego, skąd pochodzi reproduktor. 

 

Rozmnażanie w czasach upałów

Wiele osób zastanawia się, czy rozmnażanie w sezonach letnich jest dobrym wyjściem. Specjaliści wskazują, że każdy przypadek należy rozważać indywidualnie, w zależności od suki. Przede wszystkim pod uwagę należy wziąć to, ile szczeniąt urodziło się w pierwszym sezonie letnim, jaką kondycję miała suka zarówno podczas ciąży, jak i porodu i karmienia. Jeśli suka miała kilka szczeniąt i znacznie straciła na wadze, prawdopodobnie nie będzie gotowa do kolejnego rozmnażania zbyt szybko. 

Koszty związane z ciążą i narodzinami

Chcąc założyć hodowlę, nie warto nastawiać się na łatwy i szybki zysk. Trzeba raczej być przygotowanym na spore wydatki. Przede wszystkim dieta suki ciężarnej wymaga pewnych modyfikacji, bo w pożywieniu powinny znaleźć się suplementy i witaminy, warto też zainwestować w preparaty na stawy. Niektóre rasy suk mogą wymagać porodu przez cesarskie cięcie, co wiąże się z kosztem nawet rzędu 1000 zł, w zależności od placówki weterynaryjnej. Po narodzinach trzeba zadbać nie tylko o osłabioną suczkę, ale też maleństwa. Potrzebne są kontrole weterynaryjne. Nierzadko suka wymaga zastrzyku przyspieszającego czyszczenie macicy, trzeba mieć też na uwadze wszystkie formalności, takie jak wyrobienie metryczek, zgłoszenie karty krycia, przegląd miotu i chipowanie. Wszystkie te rzeczy kosztują, a łączna kwota może być naprawdę wysoka. Niemniej jednak radość z narodzin i możliwość późniejszej sprzedaży powinna wszystko rekompensować. Jako podsumowanie można stwierdzić, że osoba chcąca zająć się hodowlą powinna to robić przede wszystkim z pasji i miłości do zwierząt, a nie chęci zarobku.

 

 

 

Ostatnio aktualizowane: 26.04.24

 

Najważniejsze zalety:

Ten furminator dla kota ma odpowiednio wyprofilowane ostrze Comfort Edge zrobione ze stali nierdzewnej. Materiał wykonania jest solidny i odporny na działanie korozji. Ostrze dopasowano do kształtu ciała zwierzęcia, tak aby w bezpieczny sposób można było korzystać z akcesorium. Martwe włosy są usuwane skutecznie i jednocześnie bez ryzyka podrażnienia skóry. Specjalny przycisk ułatwia i przyspiesza usuwanie sierści z narzędzia.

 

Najważniejsze wady:

Przymocowanie górnej części do rączki nie jest tak proste, jak można by tego oczekiwać. Należy wiedzieć, że elementy te znajdują się w jednym opakowaniu, ale nie są ze sobą połączone. Przed przystąpieniem do pracy trzeba je więc przymocować.

 

Werdykt: 9.7/10

Furminator jest przeznaczony do wyczesywania kotów dużych ras, których masa ciała wynosi od 4,5 kg. Produkt jest dostosowany do każdej długości sierści, dlatego uznaje się go za uniwersalny. Cena FURflex w zależności od sklepu waha się w przedziale od 80 do 100 zł.

 

 

OPIS PODSTAWOWYCH CECH PRODUKTU

 

Wykonanie

Ostrze jest zrobione z wysokiej jakości stali nierdzewnej, która nie ulega zniekształceniom i łatwo utrzymać ją w dobrym stanie. Ostrze wyprofilowano tak, aby sięgało głęboko w sierść i tym samym można było skutecznie wyczesywać martwe włosy i podszerstek. Ponadto ostrze Comfort Edge jest dopasowane do kształtu ciała zwierzęcia, a to przekłada się nie tylko na lepsze efekty pielęgnacji, ale też komfort kota w trakcie czesania. Rączka jest odłączana i dobrze dopasowana do dłoni. Pokryto ją specjalnym materiałem, który gwarantuje pewny chwyt.

Bezpieczeństwo stosowania i skuteczność działania

Przeprowadzony przez właścicieli kotów test FURflex potwierdził, że stosowanie tego akcesorium jest w pełni bezpieczne. Oczywiście zwierzęta nieprzyzwyczajone do czesania mogą na początku nie wykazywać entuzjazmu, ale jest to spowodowane nie bólem, ale strachem przed niewiadomą. Ostrze jest dobrze dopasowane do ciała zwierzęta i pozwala w bezpieczny sposób pozbyć się martwej sierści. Można to łatwo sprawdzić, bo przy regularnym stosowaniu akcesorium nie widać podrażnień na skórze czy zaczerwienienia. Ten furminator pozwala zredukować linienie nawet o 90%, co potwierdzają pozytywne opinie o FURflex. Dodatkową korzyścią wynikającą ze stosowania tego akcesorium jest stymulacja produkcji sebum. To z kolei przekłada się na zdrową i lśniącą sierść.

 

Rozbudowany system

Prezentowany furminator jest jednym z narzędzi pochodzącej z kompletnej linii produktów przeznaczonych do pielęgnacji zwierząt. Rączka pasuje do różnych główek, co oznacza, że można do niej podłączyć np. rolkę do sprzątania z pojemnikiem, przydatną m.in. w samochodzie, szczotkę dwustronną czy narzędzie przystosowane do usuwania kołtunów. Zakup tego akcesorium będzie z pewnością dobrym wyjściem, jeśli w domu znajduje się kilka zwierząt i trzeba korzystać z różnych akcesoriów do ich pielęgnacji.

 

 

 

Ostatnio aktualizowane: 26.04.24

 

Najważniejsze zalety:

Karma dla psa zawiera witaminę D i cenne składniki mineralne, które stanowią gwarancję zdrowych kości i zębów. Dodatkowo w składzie znajdziemy pochodzące z oleju ryb DHA, które jest niezbędne do prawidłowego rozwoju wzroku i mózgu. Istotne są także przeciwutleniacze wspierające odporność zwierzęcia. Cena Purina Friskies Junior jest przystępna.

 

Najważniejsze wady:

Niektórzy właściciele czworonogów podejrzewają, że karma nie ma intensywnego smaku. Takie wnioski wysuwają po zaobserwowaniu psa po podaniu posiłku. W pojedynczych przypadkach zwierzęta nie wykazują dużego zainteresowania jedzeniem i konieczne jest jego mieszanie z mokrą karmą.

 

Werdykt: 9.3/10

Purina Friskies Junior to karma dla szczeniąt od 3. miesiąca życia do 1 roku. Produkt jest dostępny w różnych opakowania, do wyboru mamy pojemności od 500 g do 15 kg x 2. Na początku możemy kupić mniejsze opakowanie, aby sprawdzić, czy nasz pupil polubi to jedzenie. Opinie o Purina Friskies Junior są w większości pozytywne.

 

 

OPIS PODSTAWOWYCH CECH PRODUKTU

 

Dobry skład

Karma dla szczeniąt ma w składzie witaminę D, która wspomaga kości i sprawia, że zęby stają się twardsze. Zdrową, lśniącą sierść gwarantują kwasy tłuszczowe Omega-3 i Omega-6. Oczywiście, aby zwierzak ładnie się prezentował, trzeba dbać także o jego pielęgnację, regularnie wyczesywać sierść i używać dobrej jakości kosmetyków. Robiąc to jednak i dając mu do jedzenia Purinę, można być pewnym, że psiak będzie wyglądał na zadbanego. Gwarancją witalności jest natomiast witamina B i E. Nie ulega wątpliwości, że szczenięta potrzebują większej dawki energii niż psy starsze. Chętniej się one bawią i pozostają niemal w ciągłym ruchu, dlatego karma o dobrym składzie jest niezbędna do prawidłowego rozwoju. W prezentowanym pokarmie zwiększona została porcja białka i tłuszczu. Test Purina Friskies Junior wykazał też, że stosowanie tej karmy nie prowadzi do pojawienia się stanów alergicznych.

Małe chrupki

Osoby, które zdecydowały się kupić tę karmę dla swojego pupila, przyznają, że chrupki są na tyle małe, że szczeniak nie ma problemu z tym, aby je jeść. Nie są one też za twarde, więc nie trzeba np. moczyć ich w wodzie przed podaniem. Moczenie jednak może okazać się dobrym wyjściem, kiedy nasz pies bardzo szybko je i chcemy, aby robił to nieco wolniej.

 

Kilka słów o firmie

Kupując produkt danej firmy, wiele osób chce też wiedzieć coś na temat samej marki. To ułatwia podjęcie decyzji zakupowej. Warto więc wiedzieć, że Purina Friskies działa na rynku już od ponad 80 lat i dostarcza wysokiej jakości jedzenie opracowane wspólnie z doświadczonymi lekarzami weterynarii i specjalistami ds. żywienia. Karmy dla zwierząt są pożywne i zawierają niezbędne witaminy i składniki odżywcze.

 

 

 

Ostatnio aktualizowane: 26.04.24

 

Kojec może być bezpiecznym schronieniem dla psa, w którym czuje się on komfortowo i pewnie. Jednak, aby pupil nie bał się wejść do środka, takie akcesorium musi być odpowiednio dobrane. Ważne jest, aby miało ono właściwy dla zwierzęcia rozmiar. Dla ułatwienia w podjęciu decyzji, poniżej znajdziesz kilka informacji, jak dobrać wielkość kojca dla psa.

 

Na zewnątrz

Jeśli planujesz postawić kojec dla psa w ogrodzie, możesz odgrodzić nawet dużą przestrzeń, po której Twoje zwierzę będzie mogło poruszać się swobodnie. Ograniczeniem jest tylko wielkość podwórka. Musisz jednak spełnić kilka warunków, wybierając miejsce na kojec. Przede wszystkim powinien on stać w miejscu, w którym przynajmniej część terenu jest zacieniona. Jeżeli na działce nie ma odpowiedniego punktu, zbuduj zadaszenie i postaw je w kojcu. Możesz też poszukać modelu, który wyposażony jest w dach. Dzięki temu zwierzę będzie miało miejsce, w którym odpocznie w upalne dni. Duży kojec dla psa powinien mieć również budę lub inne zadaszone schronienie, w którym pupil schowa się przed wiatrem i deszczem. Zadbaj również, aby z ogrodzenia kojca nie wystawały żadne elementy, o które zwierzę może się zranić. Zagradzając teren pamiętaj, że pies będzie narażony na wiele bodźców wzrokowych i słuchowych. Sprawią one, że pupil będzie próbował wydostać się na zewnątrz. Zabezpiecz odpowiednio kojec, aby uniemożliwić mu ucieczkę. Odpowiednia ilość przestrzeni, w której pies będzie mógł się poruszać, pozwoli mu na swobodne bieganie, znalezienie miejsca do odpoczynku i osobnego kąta, w którym może załatwić swoje potrzeby. Ważne jest również odpowiednie zamknięcie, którego zwierzę nie otworzy samodzielnie. Psy szybko się uczą, dlatego prosty zamek może okazać się nieskuteczny – wystarczy, że pupil kilka razy podpatrzy, jak właściciel otwiera kojec. Najbezpieczniejsze zapięcia to zamek na klucz lub solidna zasuwa. Ma to znaczenie, nie tylko ze względu na bezpieczeństwo psa, ale także osób przebywających w okolicach kojca, szczególnie gdy jest to zwierzę agresywne.  

Kojec w domu

Jeżeli chcesz zainstalować kojec dla psa w domu, jego rozmiar musi być odpowiednio dopasowany do wielkości pomieszczeń. Nie może on zajmować zbyt dużo miejsca, gdyż uniemożliwi normalne funkcjonowanie wszystkich domowników. Jeżeli decydujesz się na model, który jedynie odgradza określoną przestrzeń, pamiętaj, aby pies mógł się w niej swobodnie poruszać. Nie kupuj jednak zbyt dużego kojca, ponieważ zwierzęta czują się bezpieczniej, mając do dyspozycji nieduży teren. Wybierając wersję przypominającą klatkę, z dachem i podłogą, dopasuj rozmiar kojca do wielkości swojego psa. Zwierzę musi mieć możliwość swobodnego wstania i rozprostowania łap. Nie możesz też ograniczyć jego ruchów, takich jak siadanie czy obracanie się. W celu dobrania właściwego rozmiaru kojca zmierz swojego psa od łap do czubka głowy, doliczając ok. 5 – 10 cm. Podobnie sprawdź, jaka jest długość zwierzęcia, od nosa do ogona. Nie musisz mierzyć całego ogona, ale pamiętaj, żeby do otrzymanej wartości również doliczyć ok. 5 – 10 cm. Mając już wynik pomiarów, możesz poszukać odpowiedniego kojca dla psa, różny pod względem wielkości w zależności czy ma być to sprzęt podróżny czy stacjonarny.. Rozmiar, który podają producenci, odnosi się zwykle do długości, trzeba jednak wziąć też pod uwagę wagę zwierzęcia. Nie warto kierować się wskazaniami, że dany model sprawdzi się dla konkretnej rasy, ponieważ każdy pies jest inny. Kupując kojec dla szczeniaka, zdecyduj się na większy rozmiar, który będzie pasował również wtedy, gdy pies dorośnie. Nie tylko ograniczy to wydatek na nowe, pasujące akcesorium, ale sprawi także, że zwierzę nie będzie musiało na nowo zaznajamiać się z innym otoczeniem. Zwróć również uwagę, z czego wykonane jest podłoże, aby można było łatwo je wyczyścić, szczególnie gdy przebywa w nim szczeniak. Pamiętaj, aby nie zmuszać psa do przebywania w kojcu, zwłaszcza na początku. Warto zapoznać zwierzę z nowym miejscem, tworząc w nim przestrzeń do zabawy. W pierwszych dniach nie zamykaj także drzwi kojca, aby pies mógł wyjść z niego w dowolnym momencie. Kiedy pupil poczuje się w nim pewnie, sam będzie wchodził do środka, szukając spokoju i odpoczynku.

Kojec podróżny

Zabierając psa w podróż, musisz zapewnić mu bezpieczny kojec. Dzięki temu zwierzę będzie czuło się pewnie i spokojnie, a jego transport nie będzie sprawiał problemu. Rozmiar musisz właściwie dobrać do wymiarów swojego pupila, a także do wymagań przewoźnika, z którego usług korzystasz. Zmierz psa, podobnie jak w przypadku kojca domowego, od nosa do ogona i od łap do czubka głowy, doliczając 5 – 10 cm z każdej strony. Podróżny transporter dla psa musi być wygodny dla zwierzęcia, nie może ograniczać go i zmuszać do przebywania ciągle w jednej pozycji, ale powinien być także łatwy do przenoszenia. Pamiętaj, żeby kojec podróżny był wykonany z mocnego i trwałego materiału oraz, aby wyposażony był w solidny zamek. Uniemożliwi to otwarcie się klatki podczas przenoszenia zwierzęcia lub przypadkowe wypuszczenie psa przez osobę postronną.

 

 

Ostatnio aktualizowane: 26.04.24

 

Zdarzają się sytuacje, w których trzeba ograniczyć swobodę psa, ze względu na bezpieczeństwo jego lub innych osób. Niezależnie czy zostawiasz go samego na parę godzin w domu, czy też wykonujesz niebezpieczne prace w ogrodzie, kojec to dobre rozwiązanie na chwilowe zamknięcie zwierzęcia. Ważne jest, aby nie umieszczać tam pupila na zbyt długo, a w poniższym artykule dowiesz się, ile czasu pies może w nim spędzić.

Kojce dla psa są przydatnymi akcesoriami w domu i ogrodzie, kiedy trzeba chwilowo odizolować zwierzę. Szeroki wybór modeli pozwala dopasować produkt do indywidualnych potrzeb. Na rynku istnieją wersje przeznaczone do użytkowania na zewnątrz, całkowicie zabudowane lub bez zadaszenia, jak również modele, które instaluje się w domu. Dzięki temu można zamknąć psa, gdy w pobliżu bawi się małe dziecko, lub gdy przychodzą goście, a pies jest agresywny. Kojec umożliwia również ograniczenie zwierzęciu możliwość chodzenia po wszystkich pomieszczeniach, gdy nikogo nie ma w domu. Wersje zewnętrzne pozwalają zamknąć psa na czas wykonywania niebezpiecznych dla niego prac w ogrodzie, takich jak koszenie lub używanie ciężkiego sprzętu budowlano-ogrodniczego. Nie powinno się jednak zostawiać zwierzęcia odizolowanego od pozostałych domowników na bardzo długi czas.

Jak długo pies może przebywać w kojcu?

Na pytanie, jak długo można zamknąć pupila w kojcu, nie ma jednej odpowiedzi. Wiele zależy od charakteru i rasy psa, a także jego wychowania. Niektóre rasy potrzebują ciągłego kontaktu z właścicielem, dlatego zostawianie ich na dłużej niż kilka godzin, może prowadzić do osowienia i zmian w zachowaniu pupila. Jeżeli zamknięcie potrwa kilka dni, zwierzę może zacząć wykazywać oznaki depresji, wygryzając sierść na łapach i ogonie. Kolejnym ważnym aspektem jest charakter psa. Niektóre zwierzęta lubią spokój i odpoczynek, inne są energiczne. W zależności od zachowania Twojego pupila możesz zostawić go w kojcu na jedną lub więcej godzin. Psy żywiołowe mogą się szybko znudzić na ograniczonym terenie i wykazywać skłonności do niszczenia. Jest to szczególnie niebezpieczne, gdy kojec znajduje się w domu, ponieważ zwierzę może wtedy drapać ściany lub meble, które znajdują się w jego zasięgu. Decydując się na zamknięcie psa, trzeba również zwrócić uwagę na to, jak był on wychowywany — czy zwykle spędzał większość czasu z ludźmi, czy też pozostawał sam? W pierwszym przypadku, gdy zwierzę nie jest przyzwyczajone do częstego przebywania bez właściciela, długi okres w kojcu prawdopodobnie wpłynie na niego źle. Ustalenie ilości godzin, które pies może spędzić w kojcu, jest trudne. Przede wszystkim należy obserwować zachowanie psa, a gdy zauważysz niepokojące zachowania, zmniejsz czas zamknięcia do minimum.  

 

Wiek psa

W kojcu można zamykać zarówno szczenięta, jak i psy dorosłe, jednak czas, w którym pozostają w środku, różni się w zależności od wieku zwierzęcia. Umieszczenie kojca w domu, w którym znajduje się szczeniak, jest dobrym rozwiązaniem na przyzwyczajenie go do nowego otoczenia. Takie miejsce będzie stanowiło dla psa bezpieczne schronienie, w którym może odpocząć i obserwować nieznane środowisko. Ważne jednak, aby kojec znajdował się w pomieszczeniu, w którym domownicy przebywają najczęściej, żeby zwierzę przyzwyczaiło się do ich obecności i nie czuło się opuszczone. Niezależnie od wieku psa, podczas pierwszych kontaktów z kojcem, trzeba zachować cierpliwość i nie zmuszać pupila do wejścia do środka. Jeżeli wsadzimy go tam siłą, osiągniemy skutek odwrotny do zamierzonego – pies będzie bał się tego miejsca, zamiast czuć się w nim bezpiecznie. Warto również poczekać z zamykaniem drzwi kojca, niech zwierzę zdąży zapoznać się z nim, mając możliwość swobodnego wyjścia. Czas, w którym pupil może przebywać wewnątrz kojca, zależy od wieku, młode szczenięta do 10. tygodnia życia nie powinny przebywać w nim dłużej niż godzinę. Psy do 14. tygodnia życia można zamknąć nawet do 3 godzin, a im starsze zwierzę, tym bardziej można wydłużać czas spędzony w kojcu. Nigdy nie powinien on jednak przekraczać połowy dnia. Warto również pamiętać, że młode psy mogą załatwiać swoje potrzeby wewnątrz kojca, ponieważ nie potrafią jeszcze kontrolować czynności fizjologicznych. Nie wolno karać za to zwierzęcia, trzeba przygotować się na taką ewentualność, skoro zamykasz szczeniaka na ograniczonej przestrzeni. Dobrym rozwiązaniem jest wyłożenie podłogi kartonami lub papierem, dzięki czemu będzie można łatwo wyczyścić wnętrze kojca. 

Co umieścić w kojcu?

Kiedy zdecydujesz się na zamknięcie psa w kojcu, pamiętaj, że musisz umieścić wewnątrz kilka rzeczy, przede wszystkim miskę z jedzeniem i świeżą wodą. Niezależnie od tego, jak długo pies pozostanie w zamknięciu, musi mieć on ciągły dostęp do wody. Warto również umieścić wewnątrz legowisko, dzięki któremu zwierzę będzie mogło wygodnie leżeć i spać, czekając na właściciela. Można również włożyć do kojca kilka zabawek, aby uniknąć znudzenia się zwierzęcia, które może prowadzić do niepożądanych zachowań. Pamiętaj, że pies musi czuć się bezpiecznie wewnątrz kojca i uznawać je za część swojego terytorium.

 

 

Ostatnio aktualizowane: 26.04.24

 

Buda, w której pies przebywa przez cały rok powinna być właściwie ocieplona, aby zwierzęciu nie doskwierał chłód w okresie zimowym. Odpowiednia izolacja zmniejsza ubytki ciepła i chroni przed wilgocią, co dobrze wpływa również na trwałość konstrukcji. Jeśli nie wiesz, czym i jak ocieplić budę dla psa, poniżej znajdziesz kilka porad, które ułatwią ten proces.

 

Ocieplenie ścian

Ocieplana buda dla psa będzie komfortowym schronieniem dla czworonoga, nawet podczas zimy, gdy temperatura spadnie poniżej 0 stopni C. Izolacja domku dla zwierzęcia powinna znaleźć się na każdej ze ścian konstrukcji. Pierwszym krokiem w ocieplaniu jest wybranie odpowiedniego materiału, który nie przepuszcza wiatru, jest solidny i szczelny. Dzięki temu ciepło nie będzie uciekać na zewnątrz. Jeżeli budujesz schronienie dla psa z drewnianych desek, możesz zastosować dwie warstwy, zachodzące na siebie w taki sposób, aby szczeliny się nie pokrywały. Drewno musi być odpowiednio zaimpregnowane, co uchroni je przed szkodliwym działaniem czynników atmosferycznych, które mogą powodować pękanie desek. Niezależnie, czy stosujesz drewno, czy płyty OSB, pomiędzy dwie warstwy ścianek umieść materiał termoizolacyjny. Najlepszy do tego celu będzie styropian, ponieważ inne popularne rozwiązania, takie jak wełna mineralna, łatwo pochłaniają wilgoć. Ocieplenie budy wykonuje się w taki sam sposób, jak budynków mieszkalnych, czyli stosując kleje mineralne lub poliuretanowe.

Odizolowana podłoga

Równie ważne, jak ocieplenie ścian budy, jest odizolowanie podłogi od chłodu i wilgoci z gleby. Grunt jest mocno wyziębiony, szczególnie w okresie zimowym, i nieodpowiednie zabezpieczenie podłoża sprawi, że zwierzę będzie odczuwało dotkliwe zimno. Do stworzenia podłogi w budzie warto wykorzystać płytę OSB, deskę lub sklejkę, które należy wcześniej zaimpregnować. Dobrym rozwiązaniem na zmniejszenie ilości chłodu i wilgoci dostających się do wnętrza jest zastosowanie maty lub folii izolacyjnej. Są to niedrogie i łatwe w montażu materiały, które znacząco poprawią komfort Twojego pupila. Wiele osób zaleca wyścielenie podłogi słomą, którą można łatwo wymieść i zastąpić nową. Jednak ze względu na zdrowie zwierzęcia, nie warto decydować się wykonanie ściółki z wysuszonej trawy, ponieważ może wywoływać alergię i uczulenie u niektórych psów.

 

Dach

Często popełnianym błędem jest wykorzystanie blachy do stworzenia dachu w psiej budzie. Materiał ten łatwo się nagrzewa w okresie letnim, co powoduje nieznośny upał w środku. W zimie blacha nie zatrzymuje ciepła, które szybko ulatnia się na zewnątrz. Z tego powodu lepiej zastosować inne materiały, które pomogą utrzymać odpowiednią temperaturę w budzie. Jedną z możliwości jest wykonanie zadaszenia z papy dachowej, która jest łatwa w montażu i przystępna cenowo. Ponadto ma dobre właściwości termoizolacyjne, dlatego znacząco niweluje ubytki ciepła. Możesz wykorzystać również płytę OSB, jednak musi być ona odpowiednio ocieplona. Takie rozwiązania mogą wydawać się mało estetyczne. Z tego powodu dobrym pomysłem jest użycie gontu bitumicznego, który wykazuje dobre właściwości izolacyjne, a przy tym ładnie wygląda. Jeżeli jednak chcesz wykorzystać blachę do pokrycia zadaszenia budy, możesz to zrobić tylko, jeśli będzie ona ułożona na drewnianym suficie. Taką konstrukcję zaizoluj styropianem, podobnie jak w przypadku ścian. Rozwiązanie to umożliwi Ci wykonanie dachu z blachy lub innego, dowolnego materiału.

Maty termorefleksyjne

Maty termorefleksyjne to produkty, które pozwolą szybko i łatwo zaizolować nawet gotową już budę. Wystarczy wyłożyć nimi wszystkie miejsca, od podłogi po sufit. Większość mat przyczepianych jest za pomocą rzepów, ale można wykorzystać do tego także zszywki. Takie ocieplenie dobrze izoluje budę od wilgoci i zimna, co sprawi, że pies będzie czuł się komfortowo. Maty dokładnie przylegają do każdej powierzchni, minimalizując ubytki ciepła. Warto kupić produkt dobrej jakości, aby nie odklejał się i nie deformował pod działaniem wilgoci. Dodatkowym atutem mat termorefleksyjnych jest to, że są hipoalergiczne i bezpieczne dla zdrowia zwierzęcia. Dobrze izolowana buda oznacza komfort dla psa nie tylko zimą. W lecie styropian lub mata termorefleksyjna chroni przed nadmiernym nagrzewaniem się wnętrza, co pozytywnie wpłynie na samopoczucie Twojego pupila.

 

Ogrzewana buda

Budy z ogrzewaniem, najczęściej podłogowym, zyskują coraz większą popularność wśród właścicieli psów. Taki dom dla pupila to droga inwestycja, jednak zapewni zwierzęciu komfortowe warunki w chłodnych okresach. Ogrzewaną budę można zrobić także w domu. Najprostszym sposobem jest zainstalowanie panelu z termostatem, który dowolnie zaprogramujesz. To niewielkie urządzenie będzie uruchamiać się, gdy temperatura na zewnątrz spadnie poniżej określonej przez Ciebie wartości. W rezultacie panel nie będzie pobierał więcej energii elektrycznej, niż jest to konieczne. Koszty za prąd wzrosną tylko o kilkanaście do kilkudziesięciu złotych, ale znacząco podniesie się komfort Twojego psa. Obok panelu możesz zamontować także licznik, który pozwoli Ci kontrolować pobory energii. Jeżeli dodatkowo ocieplisz budę tradycyjnym sposobem, wysoka temperatura utrzyma się wewnątrz przez długi czas. Dzięki temu panel będzie potrzebował mniej czasu na ogrzanie wnętrza, zmniejszając zużycie energii elektrycznej i poniesione koszty.

 

 

Ostatnio aktualizowane: 26.04.24

 

Buda dla psa to miejsce, w którym Twój pupil może odpocząć i schronić się przed deszczem i zimnem. Dobrze jednak, aby jego schronienie znajdowało się we właściwie wybranym miejscu, gdzie nic nie będzie zakłócać spokoju czworonoga. W tym artykule znajdziesz wskazówki, które pomogą Ci wybrać odpowiednią lokalizację budy dla Twojego psa.

 

W głębi ogrodu

Zwierzę potrzebuje miejsca, w którym może odpocząć od hałasu i ciągłych bodźców zwracających jego uwagę. Z tego powodu buda dla psa powinna być oddalona od ogrodzenia i ruchliwej drogi. W głębi ogrodu nie dochodzą do czworonoga żadne dźwięki, które mogą wzbudzać w nim niepokój. Ponadto pies nie będzie reagował na przechodzących drogą ludzi i inne zwierzęta, nie będzie szczekał i skakał próbując wydostać się poza ogrodzenie. Przez wzgląd na spokój pupila i komfort domowników, którym nie będzie przeszkadzało jego głośne zachowanie, warto umieścić budę zwierzęcia za domem. Jeżeli masz duży ogród, możesz postawić domek psa w dowolnym miejscu, pamiętaj jednak, aby nie znajdował się on na otwartej przestrzeni. Buda powinna być osłonięta od wiatru i słońca, żeby nie nagrzewała się latem i nie wychładzała zimą. Warto również zwrócić uwagę, aby wejście skierowane było na wschód lub na zachód, dzięki czemu silne, popołudniowe promienie słoneczne nie będą wpadać do środka. Ryzykowne jest umieszczanie budy bezpośrednio pod drzewami lub w ich okolicy, ponieważ podczas silnego wiatru odłamana gałąź może stworzyć zagrożenie dla życia psa. Dla czworonoga ważny jest jednak cień, dlatego budę można umieścić pod ścianą budynku, aby zapewnić mu ochronę przed słońcem. Zwróć uwagę, aby nie znajdowała się ona zbyt blisko okien, ponieważ szczekanie i zapachy mogą być uciążliwe i nieprzyjemne. Jeżeli masz na swojej działce domek gospodarczy lub garaż, możesz umieścić budę obok takiego budynku. Dzięki temu pies będzie miał odpowiednie schronienie, a domownicy nie będą narażeni na głośny hałas.  

Daleko od terenów podmokłych

Wybierając miejsce na budę dla psa upewnij się, że nie stawiasz konstrukcji na podmokłym terenie. W przeciwnym wypadku wilgoć będzie dostawać się do wnętrza przez podłogę, powodując pleśnienie i gnicie materiałów, z których wykonany jest spód budy. W rezultacie trzeba będzie wymienić całą konstrukcję, nawet już po roku, co wiąże się z dodatkowymi kosztami. Ponadto koce i materace, które włożysz do środka szybko nasiąkną wodą, w efekcie czego rozwiną się w nich szkodliwe bakterie i grzyby. Razem z wilgocią, do wnętrza budy dostanie się także chłód powodując, że pies będzie odczuwał nieprzyjemne zimno. Zwróć również uwagę, czy buda nie znajduje się w zagłębieniu terenu, ponieważ w czasie opadów woda będzie spływać bezpośrednio do środka psiego schronienia, podtapiając je. W przypadku złej lokalizacji często nie pomoże nawet najlepsza izolacja wodoodporna. Jeżeli jedyną możliwością jest ustawienie budy na wilgotnym terenie, warto rozważyć zbudowanie konstrukcji na dodatkowej platformie z palety lub desek. Takie rozwiązanie chroni podłogę od szkodliwych podtopień, a dodatkowo izoluje od chłodu gleby.  

 

Miejsce dla psów stróżujących

Psy stróżujące często odczuwają potrzebę obserwowania wejścia na posesję. Dlatego może się zdarzyć, że buda zbyt oddalona od ogrodzenia nie będzie odpowiadać Twojemu pupilowi. W takiej sytuacji umieść konstrukcję w takim miejscu, z którego pies będzie miał widok na bramkę i całe otoczenie, ale znajdzie się na tyle daleko, żeby nie słyszał ciągłego hałasu z drogi. Zwierzę będzie czuło się najlepiej w miejscu, z którego może obserwować swoje terytorium i gdzie nikt nie zakłóca jego spokoju.  

Unikaj betonowych powierzchni

Jeżeli tylko masz taką możliwość, nie stawiaj psiej budy i kojca na betonowej powierzchni. Płyty i kostki chodnikowe mogą pomóc utrzymać wybieg w czystości, ale nie będą komfortowe dla pupila. Psy lubią kopać w ziemi, chować w niej jedzenie, szukać czegoś i ciągle coś obwąchiwać. Z tego powodu najlepiej ustawić budę na trawniku lub na kawałku ziemi, betonując jedynie niewielką część ogrodzonego terenu, aby w razie deszczu uniknąć chodzenia po błocie.

 

Łatwy dostęp

Buda dla psa powinna znajdować się w miejscu, do którego pies ma łatwy dostęp. Nie może być zasłonięta samochodem, grillem, czy sprzętem ogrodowym, który utrudni zwierzęciu dotarcie do swojego schronienia. Buda nie powinna także znajdować się daleko od miejsc, w których przebywają domownicy, ponieważ psy to zwierzęta towarzyskie. Potrzebują ciągłego kontaktu z właścicielem i nie mogą być całkowicie od niego odizolowane. Dobra lokalizacja psiej budy ułatwi Ci także uzupełnianie pokarmu i codzienne wymienianie wody, co jest bardzo ważne szczególnie podczas upalnych, letnich dni. Jeżeli zwierzę zamknięte jest w kojcu, powinno być regularnie wypuszczane, nawet dwa razy dziennie. Dzięki dobrej lokalizacji wybiegu z budą możesz otworzyć wejście w dowolnej chwili, odpoczywając w ogrodzie lub wykonując prace na działce, podczas których pies może Ci towarzyszyć i w każdej chwili wrócić do kojca.

 

 

Ostatnio aktualizowane: 26.04.24

 

Buda jest dla psa niezbędna, gdy przebywa on w ogrodzie. To w niej zwierzę może odpocząć, spędzić noc oraz schronić się przed deszczem i słońcem. Jednak kiedy  temperatura na zewnątrz spada, a na ziemi leżą duże zaspy śniegu, czy pies może zostać w budzie? W poniższym artykule postaramy się odpowiedzieć na to pytanie.


Czy każdy pies może zostać na zewnątrz?

Psy odczuwają niskie temperatury inaczej niż ludzie. Zwierzęta są lepiej przystosowane do trudnych warunków atmosferycznych. Mają sierść, która pokrywa się specjalnym tłuszczem, warstwę dodatkowego puchu przy skórze i wyższą niż człowiek temperaturę ciała. Dzięki temu mogą znieść lekkie mrozy bez uszczerbku na zdrowiu. Jednak nie każdy pies może łatwo przetrwać zimę, ponieważ wiele zależy od rasy, wieku i ogólnej kondycji zwierzęcia oraz tego, jakie warunki mu zapewnisz. Zwierzę młode i zdrowe lepiej poradzi sobie w mroźnej temperaturze niż pies, który ma za sobą choroby i wiele lat życia. Ponadto są rasy, które lepiej znoszą niesprzyjające warunki, ponieważ są do nich odpowiednio przystosowane. Do tej grupy należą najczęściej psy wywodzące się z krajów, w których nieustannie panują niesprzyjające warunki i są to między innymi siberian husky, bernardyn, czy owczarek podhalański. Zwykłe „kundelki” i psy krótkowłose nie są dobrze przystosowane do ujemnych temperatur i na okres zimowy powinno się zabrać je w ciepłe miejsce. Najważniejszym czynnikiem, który decyduje o tym, czy zwierzę może pozostać na zimę na zewnątrz, jest sierść – gęsta i długa zapewni mu odpowiednią ochronę.

Odpowiednie schronienie

Zwierzę, które zostanie na zewnątrz na okres zimowy musi mieć odpowiednie schronienie przed wiatrem i zimnem. Dobra buda powinna być ocieplona, najlepiej styropianem i zadaszona materiałem, który izoluje ciepło (blacha nie jest do tego odpowiednia). Jeżeli zbudowana jest z desek, upewnij się, że nie ma między nimi szpar, przez które będzie przedostawał się do środka wiatr. Duża buda dla psa powinna być dokładnie zaizolowana, ponieważ im większa powierzchnia, tym szybciej wnętrze się wychładza. Zadbaj również o ocieplenie podłogi, bo z gleby przedostaje się najwięcej zimna i wilgoci. Możesz również umieścić konstrukcję budy na platformie oddzielającej podłoże, na którym śpi pies, od zimnej ziemi. Pamiętaj również, żeby umieścić wewnątrz legowisko, które nie będzie pochłaniało wilgoci, co zapewni psu komfortowe warunki. Dobrym rozwiązaniem jest też zainstalowanie w budzie ogrzewania. Może to być panel wyposażony w termostat, na którym ustawisz czas włączenia się urządzenia. Takie rozwiązanie nie powoduje dużego wzrostu kosztów, a może bardzo poprawić jakość życia psa. Nie można jednak nagrzewać wnętrza do bardzo wysokich temperatur, bo nagłe wyjście z budy i zmiana otoczenia może prowadzić do przeziębienia się psa. Na okres zimowy warto umieścić w budzie drzwiczki, może to być zwykły kawałek grubego materiału. Zasłoni on wejście, co zniweluje ubytki ciepła wewnątrz budy i jeżeli zdecydujesz się na panel ogrzewający, skrócą czas jego pracy.

 

Jak przygotować psa do zimy?

Nie tylko jego schronienie, ale również sam pies musi być odpowiednio przygotowany do zimy. W okresie mrozów i przed nimi trzeba zadbać o właściwą dietę zwierzęcia. Pokarm na zimę powinien zawierać dużo tłuszczu i kwasów omega-3 i omega-6. Warto w tym okresie podawać pupilowi duże ilości mięsa, najlepiej tłustego, a jeśli karmisz zwierzę domowym jedzeniem, możesz dołożyć do niego łyżkę smalcu lub oleju. Podawaj większe posiłki niż w okresie letnim, ale najlepiej w kilku porcjach w ciągu dnia. Dobrze, aby były one ciepłe, ale nie gorące. Nie zapominaj również o świeżej wodzie, sprawdzaj regularnie, czy nie zamarzła ona w misce, ponieważ lizanie lodu lub śniegu przez zwierzę może doprowadzić do przeziębienia i chorób. Warto również wzbogacić dietę psa o preparaty witaminowe i szczepionki, które wzmacniają jego odporność.

W okresie zimowym powinno się zadbać także o sierść i łapy psa. Dieta bogata w tłuszcz zwiększa produkcję ochronnego łoju na skórze. Można również stosować dodatkowe preparaty z witaminami pomagającymi chronić naskórek przed wysuszeniem, podrażnieniami i swędzeniem. Wybierając obrożę unikaj takiej, która ma w sobie metalowe elementy. Przyjmują one temperaturę otoczenia, w efekcie mogą prowadzić do odmrożenia na ciele zwierzęcia. Łapy psa są szczególnie narażone na działanie niskich temperatur i soli drogowej, dlatego po każdym spacerze można zabrać psa do domu i umyć łapy ciepłą wodą lub po prostu wytrzeć ręcznikiem. Warto stosować także wazelinę, oliwę lub specjalistyczne środki do smarowania nóg zwierzęcia. Psom o krótkiej sierści można zakładać dodatkowe ubranka, które będą chronić je przed mroźnym wiatrem. Jeżeli Twój pupil jest długowłosy, pamiętaj o wyczesywaniu i rozplątywaniu kołtunów, ponieważ zmniejszają one naturalną ochronę przed zimnem. Jeżeli strzyżesz swojego czworonoga, zrób to po raz ostatni w październiku, aby jego sierść mogła odpowiednio przygotować się na okres zimowy.

 

 

Ostatnio aktualizowane: 26.04.24

 

Opiekunowie psów często zastanawiają się, czy ich pupil powinien nosić obrożę oraz jak długo. Jest wielu zwolenników obroży, ale część właścicieli psów decyduje się na zakup szelek, twierdząc, że są one zdecydowanie wygodniejsze dla zwierzaków. W poniższym artykule dowiesz się wszystkiego, co powinieneś wiedzieć na temat noszenia obroży przez psy.

Obroże dla psów

Obecnie w sprzedaży producenci oferują bardzo duży wybór różnego rodzaju obroży. Poszczególne modele różnią się pomiędzy sobą wielkością, budową oraz materiałem wykonania. Jeżeli zdecydujemy się na zakup obroży dla naszego pupila, powinniśmy zwrócić swoją uwagę na to, z czego został zrobiony produkt oraz na trwałość jego zapięcia. Wybierając modele skórzane, musimy pamiętać, że choć są one bardzo trwałe oraz mają elegancki wygląd, mogą okazać się ciężkie dla małych piesków. W ich przypadku najlepiej sprawdzają się modele wykonane z tworzyw sztucznych (nylon, neopren). 

Dostępne na rynku obroże przeznaczone do zakładania na szyję zwierząt zapinane są na dwa sposoby: zatrzask lub klamra. Modele wyposażone w klamry mają dziurki, które umożliwiają dobre dopasowanie do szyi pupila. Obroże, które zapinane są na zatrzask, mają regulację. Produkty te nie są polecane dla większych psów, ponieważ regulacja w trakcie użytkowania łatwo się luzuje. W przypadku takich zwierząt najlepiej sprawdzą się modele, które wyposażone są w metalowe klamry. Plastikowe zapięcia są polecane dla mniejszych czworonogów oraz tych, które są uczulone na metal. Musimy jednak pamiętać, że ten typ zapięcia nie jest wytrzymały. 

Dla kogo obroża?

W momencie, kiedy do obroży przypniemy smycz, to mamy dużą kontrolę nad głową psa. W efekcie produkt ten najlepiej sprawdzi się w przypadku większych psów, a także tych, które są za bardzo aktywne podczas spaceru oraz agresywne. Prawidłowo dobrana obroża przeznaczona do noszenia na szyi czworonogów jest także dobrą propozycją w przypadku szczeniaków, które dopiero uczą się chodzenia na smyczy. 

 

W jaki sposób prawidłowo dopasować obrożę dla naszego zwierzaka?

Szukając odpowiedniego modelu dla zwierzaka, powinniśmy zwrócić uwagę na jego długość, szerokość oraz ułożenie na szyi. Duża część właścicieli ma tendencję do zapinania obroży zbyt luźno. W przypadku prawidłowo dobranego produktu, pomiędzy szyją a paskiem powinny zmieścić się maksymalnie dwa palce, a w przypadku szczeniaków jeden. Jeżeli pod obrożą mieści się więcej palców, to w takim przypadku jest ona nieprawidłowo założona i istnieje duże ryzyko, że podczas spaceru pies wyjmie głowę i pozostanie bez kontroli opiekuna.

Wybierając szerokość paska, wskazane jest, żeby miał on wielkość dwóch kręgów szyjnych naszego psa. Dopasowując go w ten sposób, nie narazimy naszego zwierzaka na uszkodzenie kręgów szyjnych. Wybierając obrożę dla małych piesków, wystarczający będzie lekki model o szerokości od 1 cm do 1,5 cm. Dla zwierzaków o średniej wielkości najlepsze będą obroże o szerokości 2,5 cm, a dla dużych od 3 cm do 4 cm. Musimy pamiętać o tym, że za szeroki model może krępować ruchy głowy pupila, a zbyt ciasny może wżynać się w jego szyję.

 

W którym miejscu założyć psu obrożę?

Jeżeli zdecydujemy się na zakup obroży dla naszego pupila, musimy pamiętać o tym, aby była ona poprawnie umiejscowiona na jego szyi. W momencie, kiedy zapniemy ją w połowie szyi i usłyszymy, że zwierzak zaczyna charczeć, będzie to oznaka, że pasek uciska jego krtań. W takiej sytuacji musimy natychmiast zdjąć obrożę z szyi czworonoga. Powinna być ona zapięta nisko na szyi psa, aby nie uciskała tchawicy i krtani. Jeżeli poprawnie założymy obrożę na szyję zwierzęcia, to powinien on swobodnie oddychać oraz nie wydawać z siebie żadnych niepokojących dźwięków. 

Jak długo zwierzak może nosić obrożę?

Nie ma ściśle określonych zasad odnośnie czasu, w którym nasz pies może nosić obrożę. Część opiekunów zakłada ją jedynie zwierzakom na czas spaceru. Pozostali preferują, aby ich czworonóg miał ją cały czas na szyi. Ich decyzja jest kierowana tym, że w przypadku, kiedy piesek się zgubi, to często na jego obroży znajdują się dane kontaktowe do właściciela lub wbudowany jest w nią nadajnik GPS. W ten sposób można w łatwy sposób odnaleźć zwierzę. 

 

Co jest lepsze dla naszych pupili: obroża czy szelki?

Właściciele psów podzieleni są na dwie grupy: zwolenników obroży oraz zwolenników szelek. Obie z tych opcji mają swoje zalety oraz wady. Nie da się konkretnie określić, która z nich jest lepsza. Wszystko zależy od zwierzęcia, które je nosi. Zarówno obroża, jak i szelki, które są założone w nieprawidłowy sposób, mogą wyrządzić krzywdę naszemu pupilowi. Obroże najlepiej sprawdzają się w przypadku większych psów oraz tych, które są zbytnio agresywne. Często właściciele kupują je także dla szczeniaków, które dopiero uczą się chodzić na smyczy. Szelki preferowane są przez właścicieli, którzy lubią biegać ze zwierzakiem lub jeździć z nim na rowerze. Dzięki szelkom nacisk rozkłada się równomiernie i nie mamy problemu z ostrym szarpaniem pupila podrażniającym krtań oraz tchawice.

 

 

Ostatnio aktualizowane: 26.04.24

 

Dla osób, które zamiast kupowania gotowych produktów w sklepach, lubią je wykonywać samodzielnie, zaprezentujemy kilka łatwych sposobów, jak samodzielnie zrobić obrożę dla psa. Dzięki temu możesz stworzyć bardzo oryginalny oraz stylowy produkt, który będzie zdobił szyję Twojego pupila. Mamy nadzieję, że wykonanie obroży dla czworonoga sprawi Ci wiele radości, a sam zwierzak będzie z niej zadowolony.

Obroża dla psa z kolorowych sznurków

Jednym ze sposobów na samodzielne wykonanie obroży dla psa jest wykorzystanie kolorowych sznurków lub linek. Będzie ona nie tylko ozdobą na szyi  pupila, ale także zrobienie jej powinno sprawić Ci dużo radości. Do wykonania potrzebne będą: cienki sznurek, długie sznurówki lub linka (o średnicy ok. 5 mm), centymetr krawiecki lub linijka, zapalniczka albo świeczka, klej, plastikowe lub metalowe zapięcie oraz metalowe kółko, które posłuży jako zaczep do obroży. 

Pierwszą czynnością, którą musimy wykonać, jest dokładne zmierzenie obwodu szyi naszego pupila. Będzie to pomocne do odmierzenia długości sznurka, który jest nam potrzebny do wykonania obroży. Aby to zrobić, przy użyciu metra krawieckiego lub innej miarki owijamy szyję psa. Istotne jest to, że do zrobienia obroży, przykładowo o długości 25 cm, będzie nam potrzebny o wiele dłuższy sznurek, ponieważ linkę będziemy kilkukrotnie splatać. Jeżeli mamy już odmierzony sznurek, mocujemy na nim zapięcie obroży. W tym celu składamy sznurek na pół, a następnie przeciągamy przez uchwyt, który znajduje się w zapięciu. W ten sposób powinniśmy uzyskać pętelkę. Przeciągamy przez nią końcówkę sznurka. Linkę wiążemy na uchwycie zapięcia, a następnie mocno zaciskamy. Dwa pozostałe końce sznurka przewlekamy przez uchwyt drugiej części naszej klamerki.

Wykonując tę czynność, musimy ostatecznie zadecydować, jakiej długości powinna być obroża dla pupila. Dobór odpowiedniego wymiaru jest bardzo ważny, ponieważ przystępując do kolejnego etapu, wykonamy czynności, których nie będziemy mogli już później poprawić. W momencie, kiedy znamy już dokładny wymiar obroży, przystępujemy do mocowania drugiej części zapięcia. Miarką odmierzamy odległość pomiędzy dwoma elementami klamerki, dodając ok. 1 cm. Krok ten jest ważny z tego względu, że dobra obroża dla psa nie powinna być za ciasna. Kolejną czynnością, którą musimy wykonać, jest zawiązanie węzłów płaskich (makramy). Wiązanie to zaczynamy od lewej strony. Bierzemy luźny koniec linki, a następnie przekładamy go pod spodem tych dwóch, które w poprzednim etapie umocowaliśmy na klamerce. Drugi koniec luźnego sznurka przekładamy pod pojedynczą częścią poprzedniego, a następnie przekładamy go przez utworzoną przez niego pętelkę. Powstały węzeł zaciskamy. Następnie prawą końcówkę linki przekładamy pod głównymi, podwójnymi linkami, a lewą nad nimi i dociskamy. Wiązanie to powtarzamy wielokrotnie, do momentu, w którym dojdziemy do drugiej końcówki zapięcia.

Musimy jednak pamiętać o tym, aby w połowie obroży zamontować metalowe kółko, które będzie przydatne jako zaczep do smyczy. Dochodząc do drugiej części zapięcia, odcinamy nadmiar sznurka. Zakończenia linek musimy ładnie wykończyć. Aby to zrobić, bierzemy zapalniczkę bądź świeczkę i topimy końce sznurka. Ostatnią czynnością, którą musimy wykonać, jest przymocowanie końcówek sznurka do powstałej obroży. W tym celu przyklejamy je za pomocą kleju do powstałego wiązania. Odstawiamy produkt do wyschnięcia, a następnie zakładamy ją naszemu pieskowi. Do obroży możemy przyczepić adresówkę, na której zamieszczony jest adres właściciela lub różnego rodzaju zawieszki. Będą one stanowić dodatkowy element ozdobny.

Obroża z materiałowej taśmy

Dobrym pomysłem na zrobienie obroży dla psa jest użycie materiałowej taśmy. Możemy ją kupić w większości sklepów krawieckich. Dostępne są one w wielu wersjach kolorystycznych oraz wzorach. W zależności od własnych upodobań powinniśmy wybrać tę, która najbardziej nam się podoba. Będzie Ci także potrzebne kółko do zapięcia smyczy, sprzączka z możliwością regulacji, a także metr krawiecki, nożyce oraz igła i nici (lub maszyna do szycia). Na początku powinniśmy zmierzyć obwód szyi naszego zwierzaka. Ucinamy odpowiednią długość taśmy, a następnie przeciągamy przez nią sprzączkę z możliwością regulacji oraz metalowe kółko, które możemy np. odczepić od zepsutej zawieszki do kluczyków lub ze smyczy na szyję.

Łączymy ze sobą oba końce taśmy, przykładając je równo do siebie, a następnie zszywamy oba elementy (czynność tą możemy wykonać ręcznie lub przy pomocy maszyny do szycia – sposób ten jest o wiele prostszy i zajmie nam mniej czasu). Kiedy skończymy szyć, nasza obroża będzie gotowa. Dobrym pomysłem jest także wyszycie na powierzchni taśmy imienia naszego pupila lub różnych wzorów. Dzięki temu obroża będzie miała bardzo oryginalny i stylowy design. Do sprzączki znajdującej się na obroży możemy także zamontować różnego rodzaju zawieszki oraz adresówkę z danymi właściciela. Doda to nie tylko stylowego wyglądu, ale również zapewni większe bezpieczeństwo zwierzaka i pozwoli na szybsze znalezienie go w momencie, kiedy się nam zgubi.